RAFAŁ GÓRSKI
#WPROSTOBYWATELSKO
Dzień Ziemi
ŻYJEMY W TEMPIE NIEPRAWDOPODOBNEGO PRZYSPIESZENIA. Przypomniałem sobie o tym w kontekście zbliżającego się Dnia Ziemi, który obchodzimy 22 kwietnia. Lem podkreślał, że nie zdajemy sobie sprawy, jakie potworne przyspieszenie ogarnęło ludzkość. Mając coraz potężniejsze technologie, słabo kontrolujemy kierunek, w jakim one zmierzają. Technologie to jedno. Drugie to wyczerpujące się zasoby ziemi. Marcin Popkiewicz z Instytutu Spraw Obywatelskich zwraca uwagę, że nasza rosnąca gospodarka potrzebuje coraz więcej energii. Co na to elity? Znajomy opowiadał mi, że w 1993 r. spytał profesora Andrzeja Koźmińskiego, czy wierzy, że maszynka do ciągłego rozwoju będzie działać w nieskończoność. „Oczywiście, że nie – usłyszał – ale mam nadzieję, że za mojego życia to się jeszcze nie zawali”. Wracając do Lema. Podkreślał, że przecież człowiek jest istotą, która najlepiej działa i czuje się w strefie umiarkowanej. Klimatu, produkcji, zarobków. Niedobrze mieć tylko jedną parę butów. Niedobrze jest mieć 10 tys. par butów. Niedobrze jest nie móc zjeść obiadu i niedobrze, kiedy się musi zjeść dziennie 10 obiadów. Pewne minimum jest nam potrzebne, a reszta jest luksusem…
PREZES INSTYTUTU SPRAW OBYWATELSKICH
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.