Sto tysięcy osób ściągnie na Hel do wakacyjnego miasteczka pod patrona-tem "Wprost" i Radia Zet
Michał Zaczyński
Muzyczny bulwar wzorowany na starówce Nowego Orleanu, występy gwiazd rocka i kabaretu, bary czynne całą dobę, a do tego rozgrywki sportowe w kilkudziesięciu dyscyplinach, nurkowanie, regaty i mistrzostwa siłaczy. Dzięki klubowi aktywnego wypoczynku Happy Events pod patronatem "Wprost" Hel podczas tegorocznych wakacji będzie sportową i kulturalną stolicą Polski.
Śledzik z Okrasą
Sto tysięcy turystów ma w tym roku ściągnąć na wakacje do Helu. Miasto trzech plaż, położone na samym końcu (albo początku) Polski, dotychczas nie miało szczęścia do turystów - słabo rozwinięta infrastruktura, mało atrakcji i wojskowa strefa zamknięta sprawiały, że Hel przegrywał z takimi miejscowościami, jak Władysławowo, Ustka czy Świnoujście. Teraz ma się to odmienić dzięki podjętej wspólnie z Happy Events inicjatywie stworzenia prawdziwego kurortu sportowego i kulturalnego, co nawiązuje do przedwojennych tradycji Helu, gdzie wakacje spędzali m.in. Stefan Żeromski, Henryk Sienkiewicz czy Wojciech Kossak.
Wprawdzie Hel przyciągał turystów fokarium, portem rybackim zbudowanym jeszcze przez rząd pruski, muzeum rybołówstwa, ale brakowało mu udogodnień. W tym roku to się zmieniło - uruchomiono osiem połączeń wodolotem dziennie z Gdynią, nowo wybudowana marina pozwala zacumować jachtom z całego basenu bałtyckiego, a plażowe kluby i restauracje są otwarte całą dobę. Dla smakoszy przygotowano Dzień Ryby z konkursem dla restauratorów na śledzia. Jurorem będzie Karol Okrasa.
Bulwary bluesa
- Polacy są coraz bardziej wymagający, podczas wakacji nie wystarcza im już leżenie na plaży, a wieczorem dyskoteka. Straci się ich bez organizowania rozrywek - tym szef Happy Events, Dariusz Maciejewski, tłumaczy poszerzenie oferty o atrakcje kulturalne. W ten sposób Happy Events chce pokazać, jak powinno się kreować wakacyjny kurort. W tym roku turyści będą się bawić na muzycznym bulwarze - z udziałem artystów bluesowych, jazzowych i rockowych. Swoje atrakcje dorzuci miasto Hel, m.in. D-Day Hell - trzydniowe widowisko historyczne, i Letni Festiwal Muzyki Kameralnej. Swój udział w Koncertowym Lecie potwierdzili już m.in. zespół Myslovitz i kabaret OTTO.
Sporty stylowe
Wybory Miss Bikini - tak Happy Events zamierza uczcić przypadającą podczas tegorocznych wakacji 60. rocznicę wynalezienia skąpego kostiumu kąpielowego. Wybory te, podobnie jak współorganizowane z "Wprost" Mistrzostwa Siłaczy, to tylko deser do imprez sportowych. Do znanego z poprzednich lat aerobiku, sportów wodnych czy gry w piłkę plażową doszły profesjonalne wydarzenia sportowe. Odbędą się m.in. regaty katamaranów Baltic Sea Race, regaty surfingowe, dni sportów ekstremalnych czy wreszcie finał Pucharu Polski w plażowej piłce nożnej i mecz reprezentacji Polski ze Szwajcarią.
Dariusz Maciejewski podkreśla, że coraz więcej Polaków próbuje na wakacjach nauczyć się choć jednej nowej dyscypliny czy wziąć udział w zawodach. I tak na Helu taką okazją może być bieg przełajowy o Puchar Starosty Puckiego, piknik rowerzystów czy zawody w piłkę siatkową i nożną. - Ważne, by nie było prowizorki i każde wydarzenie miało styl - mówi Maciejewski. Co do stylu, to nie zabraknie go nawet w strojach helskich urlopowiczów. Głównym sponsorem Happy Events i fundatorem nagród jest wszak znana niemiecka firma odzieżowa New Yorker.
Michał Zaczyński
Muzyczny bulwar wzorowany na starówce Nowego Orleanu, występy gwiazd rocka i kabaretu, bary czynne całą dobę, a do tego rozgrywki sportowe w kilkudziesięciu dyscyplinach, nurkowanie, regaty i mistrzostwa siłaczy. Dzięki klubowi aktywnego wypoczynku Happy Events pod patronatem "Wprost" Hel podczas tegorocznych wakacji będzie sportową i kulturalną stolicą Polski.
Śledzik z Okrasą
Sto tysięcy turystów ma w tym roku ściągnąć na wakacje do Helu. Miasto trzech plaż, położone na samym końcu (albo początku) Polski, dotychczas nie miało szczęścia do turystów - słabo rozwinięta infrastruktura, mało atrakcji i wojskowa strefa zamknięta sprawiały, że Hel przegrywał z takimi miejscowościami, jak Władysławowo, Ustka czy Świnoujście. Teraz ma się to odmienić dzięki podjętej wspólnie z Happy Events inicjatywie stworzenia prawdziwego kurortu sportowego i kulturalnego, co nawiązuje do przedwojennych tradycji Helu, gdzie wakacje spędzali m.in. Stefan Żeromski, Henryk Sienkiewicz czy Wojciech Kossak.
Wprawdzie Hel przyciągał turystów fokarium, portem rybackim zbudowanym jeszcze przez rząd pruski, muzeum rybołówstwa, ale brakowało mu udogodnień. W tym roku to się zmieniło - uruchomiono osiem połączeń wodolotem dziennie z Gdynią, nowo wybudowana marina pozwala zacumować jachtom z całego basenu bałtyckiego, a plażowe kluby i restauracje są otwarte całą dobę. Dla smakoszy przygotowano Dzień Ryby z konkursem dla restauratorów na śledzia. Jurorem będzie Karol Okrasa.
Bulwary bluesa
- Polacy są coraz bardziej wymagający, podczas wakacji nie wystarcza im już leżenie na plaży, a wieczorem dyskoteka. Straci się ich bez organizowania rozrywek - tym szef Happy Events, Dariusz Maciejewski, tłumaczy poszerzenie oferty o atrakcje kulturalne. W ten sposób Happy Events chce pokazać, jak powinno się kreować wakacyjny kurort. W tym roku turyści będą się bawić na muzycznym bulwarze - z udziałem artystów bluesowych, jazzowych i rockowych. Swoje atrakcje dorzuci miasto Hel, m.in. D-Day Hell - trzydniowe widowisko historyczne, i Letni Festiwal Muzyki Kameralnej. Swój udział w Koncertowym Lecie potwierdzili już m.in. zespół Myslovitz i kabaret OTTO.
Sporty stylowe
Wybory Miss Bikini - tak Happy Events zamierza uczcić przypadającą podczas tegorocznych wakacji 60. rocznicę wynalezienia skąpego kostiumu kąpielowego. Wybory te, podobnie jak współorganizowane z "Wprost" Mistrzostwa Siłaczy, to tylko deser do imprez sportowych. Do znanego z poprzednich lat aerobiku, sportów wodnych czy gry w piłkę plażową doszły profesjonalne wydarzenia sportowe. Odbędą się m.in. regaty katamaranów Baltic Sea Race, regaty surfingowe, dni sportów ekstremalnych czy wreszcie finał Pucharu Polski w plażowej piłce nożnej i mecz reprezentacji Polski ze Szwajcarią.
Dariusz Maciejewski podkreśla, że coraz więcej Polaków próbuje na wakacjach nauczyć się choć jednej nowej dyscypliny czy wziąć udział w zawodach. I tak na Helu taką okazją może być bieg przełajowy o Puchar Starosty Puckiego, piknik rowerzystów czy zawody w piłkę siatkową i nożną. - Ważne, by nie było prowizorki i każde wydarzenie miało styl - mówi Maciejewski. Co do stylu, to nie zabraknie go nawet w strojach helskich urlopowiczów. Głównym sponsorem Happy Events i fundatorem nagród jest wszak znana niemiecka firma odzieżowa New Yorker.
Więcej możesz przeczytać w 27/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.