Ironiczny dokument o fenomenie disco polo, muzyce niegdyś wyśmianej i uznanej za obciach, która dziś wraca ukradkiem na salony. Twórcy próbują dociec przyczyn szału, który w połowie lat 90. opanował masy ludowe, biznesmenów i polityków, z Aleksandrem Kwaśniewskim na czele. Film przedstawia historię gatunku w pigułce - od sprzedaży z łóżek polowych na Stadionie Dziesięciolecia, od czego wzięła się pogardliwa nazwa "muzyka chodnikowa", aż po rozkwit dochodowego biznesu z własnymi wytwórniami fonograficznymi i koncertami w Sali Kongresowej. Dyrektor salonu z luksusowymi samochodami i fan Shazzy tłumaczy popularność disco polo skocznością melodii korespondującą ze słowiańską duszą, a Waldemar Pawlak - rozsławianiem imienia Polski na świecie. W filmie pojawiają się fragmenty potańcówek z rewią mody w tle, czyli obowiązkowymi u panów białymi skarpetkami, dyskretnym wąsikiem i włosami "na czeskiego piłkarza", a u pań szpilkami i minispódniczkami. Oraz koncerty, na których rodzice z
kilkuletnimi dziećmi nucą piosenki o majteczkach w kropeczki i białym staniczku małej Marzenki. Niestety, godzina to za mało na zbadanie zjawiska o takiej skali i zamiast poważnej analizy mamy ciekawe, ale pobieżne sprawozdanie.
"Bara Bara", reż. Maria Zmarz-Koczanowicz, Michał Arabudzki, TVP Kultura, 13 marca, godz. 17.55
kilkuletnimi dziećmi nucą piosenki o majteczkach w kropeczki i białym staniczku małej Marzenki. Niestety, godzina to za mało na zbadanie zjawiska o takiej skali i zamiast poważnej analizy mamy ciekawe, ale pobieżne sprawozdanie.
"Bara Bara", reż. Maria Zmarz-Koczanowicz, Michał Arabudzki, TVP Kultura, 13 marca, godz. 17.55
Więcej możesz przeczytać w 11/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.