OŚWIADCZENIE
Wzwiązku z publikacjami w mediach dotyczącymi współpracy środowiska dziennikarskiego z tajnymi służbami PRL, w których to publikacjach pojawiło się moje nazwisko, pragnę poinformować, że podjąłem kroki prawne w tej sprawie. 1 czerwca zwróciłem się do Instytutu Pamięci Narodowej o wyjaśnienie mojego statusu. Jednocześnie chciałbym przypomnieć i wyjaśnić, że byłem korespondentem zagranicznym w Wietnamie, Włoszech i Szwecji, a w czasie przebywania za granicą miałem kontakt z pracownikami polskich placówek dyplomatycznych, wśród których, jak we wszystkich miejscach pracy w PRL, mogli być przedstawiciele tajnych służb. Jednocześnie stwierdzam kategorycznie, że nigdy świadomie nie współpracowałem z tajnymi służbami PRL, nie podpisywałem żadnych zobowiązań o współpracy ani na nikogo nie donosiłem.
Waldemar Kedaj
POCZTA
Żukowski - Żukowski= Neneman
Notatka "Żukowski - Żukowski = Neneman" (Skaner, nr 22) nie jest prawdziwa. Już na pierwszym spotkaniu z premier Gilowską zostałem poinformowany, iż jest również inny kandydat - doradca ministra finansów Robert Żukowski, rekomendowany przez odchodzącego ministra Barszcza.
Nie było więc żadnej pomyłki, a pani premier doskonale wiedziała, z kim rozmawia. Kilka spotkań z Zytą Gilowską udowodniło mi, że jest ona jedną z niewielu rozsądnych osób zajmujących się polityką, dlatego żądam sprostowania tej notatki.
Maciej Żukowski
Widacki autorytet
W artykule "Widacki autorytet" (nr 16) pojawiła się błędna informacja, iż prof. Jan Widacki uczestniczył w pisaniu statutu fundacji Bezpieczna Służba. Tymczasem jedynie zlecił jego napisanie. Ponadto fundacja była zarejestrowana przez sąd powszechny, a nie przez MSW.
Redakcja
Wzwiązku z publikacjami w mediach dotyczącymi współpracy środowiska dziennikarskiego z tajnymi służbami PRL, w których to publikacjach pojawiło się moje nazwisko, pragnę poinformować, że podjąłem kroki prawne w tej sprawie. 1 czerwca zwróciłem się do Instytutu Pamięci Narodowej o wyjaśnienie mojego statusu. Jednocześnie chciałbym przypomnieć i wyjaśnić, że byłem korespondentem zagranicznym w Wietnamie, Włoszech i Szwecji, a w czasie przebywania za granicą miałem kontakt z pracownikami polskich placówek dyplomatycznych, wśród których, jak we wszystkich miejscach pracy w PRL, mogli być przedstawiciele tajnych służb. Jednocześnie stwierdzam kategorycznie, że nigdy świadomie nie współpracowałem z tajnymi służbami PRL, nie podpisywałem żadnych zobowiązań o współpracy ani na nikogo nie donosiłem.
Waldemar Kedaj
POCZTA
Żukowski - Żukowski= Neneman
Notatka "Żukowski - Żukowski = Neneman" (Skaner, nr 22) nie jest prawdziwa. Już na pierwszym spotkaniu z premier Gilowską zostałem poinformowany, iż jest również inny kandydat - doradca ministra finansów Robert Żukowski, rekomendowany przez odchodzącego ministra Barszcza.
Nie było więc żadnej pomyłki, a pani premier doskonale wiedziała, z kim rozmawia. Kilka spotkań z Zytą Gilowską udowodniło mi, że jest ona jedną z niewielu rozsądnych osób zajmujących się polityką, dlatego żądam sprostowania tej notatki.
Maciej Żukowski
Widacki autorytet
W artykule "Widacki autorytet" (nr 16) pojawiła się błędna informacja, iż prof. Jan Widacki uczestniczył w pisaniu statutu fundacji Bezpieczna Służba. Tymczasem jedynie zlecił jego napisanie. Ponadto fundacja była zarejestrowana przez sąd powszechny, a nie przez MSW.
Redakcja
Więcej możesz przeczytać w 23/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.