Przetarg na pół Europy

Przetarg na pół Europy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stalin i Hitler w latach 1941-1943 wielokrotnie negocjowali warunki separatystycznego pokoju
Złowieszczy pakt Ribbentrop-Mołotow z 23 sierpnia 1939 r., który dla każdego historyka II wojny światowej jest datą jej prawdziwego początku, datą cynicznego rozbioru Europy Środkowej, w rosyjskich podręcznikach przedstawiany jest jako znakomicie sprytny manewr polityczny, oddalający od Rosji niebezpieczeństwo niemieckiej napaści. A przede wszystkim jako data wzięcia pod opiekę przez ZSRR bratnich narodów Ukrainy i Białorusi. Dowód dalekowzroczności i mądrości politycznej Rosjan.
Historia, także ta rzekomo chwalebna, nie mówi o drugim spotkaniu Ribbentropa z Mołotowem. Odbyło się ono w połowie listopada 1940 r., w piwnicach niemieckiego MSZ, w bombardowanym już przez Brytyjczyków Berlinie. Milczący, jak twierdzą niektórzy historycy, prowokacyjny i wręcz niegrzeczny Mołotow przedstawiał tu plany współpracy sowiecko-niemieckiej. W imieniu Stalina żądał ni mniej, ni więcej, tylko Finlandii, Bułgarii i Rumunii, baz wojskowych w cieśninach tureckich i przekształcenia Bałtyku w wewnętrzne morze rosyjskie. Co do Polski, proponował utworzenie państwa w granicach dawnego Królestwa Kongresowego, oczywiście pod zwierzchnictwem Rosji. Postawa Stalina, który depeszami do Berlina sterował Mołotowem, nosiła wszelkie cechy szantażu politycznego. Wywołał tę wojnę, teraz żądał jej owoców dla siebie.

Wielka wojna Stalina
Tajna historia wojny za kilka miesięcy, 14 kwietnia 1941 r., miała zapisać kolejny sowiecki sukces polityczny, pakt neutralności z Japonią. Dla wszystkich uczciwych historyków na Zachodzie nie ulega kwestii, iż podobnie jak układ Ribbentrop-Mołotow wręcz warunkował niemiecki atak na Polskę, tak układ z Japonią rozpoczynał japońską wojnę na Pacyfiku i umożliwiał atak na Pearl Harbor. Musiało minąć wiele lat, by zdano sobie sprawę z tego, że świadoma polityka Sowietów wciągnęła świat w wojnę, w której wszyscy poza Rosją musieli walczyć na dwa fronty. Oczywiście walczyła także Rosja, "podstępnie i wiarołomnie" zaatakowana przez Niemcy.
Jak się zdaje, Stalin to ryzyko wkalkulował w cenę zwycięstwa. Coraz więcej przesłanek świadczy dzisiaj o precyzyjnym sowieckim scenariuszu tej krwawej "wojny ojczyźnianej", która stawała się najprostszą i najlepszą drogą do przyszłej supermocarstwowości. Ten scenariusz dopiero dzisiaj tłumaczy, dlaczego Stalin zlekceważył wszystkie (a historia doliczyła się ich 76) ostrzeżenia przed uderzeniem niemieckim 22 czerwca 1941 r. Nie dlatego, że nie ufał Churchillowi czy Polakom. I nie dlatego, że był naiwny, łatwowierny i wierzył w słowo honoru Hitlera. On wiedział, że Niemcy uderzą. Dzisiaj, gdy historia zna już raport sowieckiego szefa wywiadu wojskowego gen. Golikowa z końca marca 1941 r., fakt ten zdaje się nie ulegać wątpliwości. I choć może się to wydać absurdalne i odległe od wszelkich człowieczych norm, wszystko wskazuje na to, że klęski i ogromne ofiary pierwszej fazy wojny były mu po prostu potrzebne w psychostrategii tej wojny. Od tej chwili Związek Sowiecki przestawał być agresorem, a stawał się ofiarą. Wobec niemieckich okrucieństw w oczach świata i samych Rosjan blakły wszystkie okrucieństwa stalinowskie.
28 października 1941 r. Winston Churchill pisał do jednego z przyjaciół, że Rosjanie "nie mają prawa czynić wyrzutów. Sami sobie przygotowali swój los, gdy przez pakt z Ribbentropem napuścili Hitlera na Polskę i w ten sposób rozpoczęli wojnę. Sami siebie pozbawili efektywnego frontu, gdy pozwolili na klęskę armii francuskiej. Gdyby skonsultowali się z nami jeszcze przed 22 czerwca, można było przedsięwziąć wiele środków, aby wcześniej dostarczyć im tę dużą pomoc w ekwipunku wojskowym, jaką dostają od nas dzisiaj... Przez cały rok byliśmy osamotnieni, a w tym czasie każdy komunista w Anglii starał się na rozkaz Moskwy utrudniać nasz wysiłek wojenny na wszelkie sposoby".

Polska ceną Stalina
Polskie społeczeństwo wykształcone w historii tej wojny przez psa Szarika i czterech pancernych nigdy nie słyszało, że pierwszy szantaż miał miejsce w pierwszych dniach tej wojny, gdy ambasador Iwan Majski groził Churchillowi separatystycznym pokojem z Niemcami. Nie przeszkodziło mu to w rozmowach z Polakami stawiać warunków i żądań w kwestii granicy wschodniej wytyczonej przez Mołotowa z Ribbentropem. Następna groźba dogadania się rosyjsko-niemieckiego zaskoczyła świat w październiku 1941 r. podczas rozmów sofijskich, ujawnionych we wspomnieniach przez marszałka Żukowa. Następne rozmowy sowiecko--niemieckie odbyły się 20-27 lutego 1942 r. w Mceńsku na Białorusi, gdzie Mierkułow na rozkaz Stalina przedstawił gruppenfźhrerowi Wolfowi propozycję zawieszenia broni do sierpnia i wspólnych działań wojennych przeciwko Anglii i USA. Kolejne sowieckie propozycje wycofania się z wojny lub zmiany aliansów padły w Sztokholmie w listopadzie 1942 r., gdzie po rozmowach z Aleksandrą Kołłątaj pokój miał być podpisany w ciągu ośmiu dni, i w Ankarze w kwietniu 1943 r., gdzie ambasada sowiecka, poprzez tureckie MSZ, zaproponowała rozmowy pokojowe Franzowi von Papenowi. Według jego świadectwa, Rosjanie obawiali się, że aliancka inwazja na kontynent europejski nastąpi przez Bałkany, i aby tego uniknąć, byli gotowi do wycofania się z wojny.

Rozmowy rozbiorców
Najbardziej niezwykły fakt tej tajnej wojny ujawnił brytyjski historyk sir Basil Liddel--Hart, który opierając się na relacjach wysokich niemieckich oficerów, w swej historii II wojny światowej stwierdza, iż w czerwcu 1943 r. w Kirowogradzie na Wyżynie Naddnieprzańskiej, 380 km od Moskwy, odbyło się supertajne spotkanie Ribbentrop-Mołotow. Nikt nie zna szczegółów czterodniowych rozmów. Podobno wszystkie protokoły i stenogramy zniszczono. Nikt więc nie wie, z czyjej inicjatywy do podobnego spotkania mogło dojść. Najpewniej z inicjatywy niemieckiej, skoro Kirowograd pozostawał w obszarze niemieckiej okupacji. Wiadomo, że dwudziestoosobowa, pełna ekspertów delegacja sowiecka została powitana na lotnisku z honorami. Wiadomo, że dyskutowano o ewentualnych warunkach zakończenia wojny na wschodzie. W świetle relacji oficerów niemieckich Ribbentrop miał zaproponować granicę wzdłuż Dniepru, na co nie zgodził się Mołotow, żądając przywrócenia stanu przedwojennego, czyli granicy wytyczonej 28 września 1939 r. Podobno wobec tej różnicy zdań rozmowy zawieszono. Zawieszono, bowiem historia nie ma najmniejszych wątpliwości, że w tym samym czasie, 18 czerwca 1943 r., "rozczarowani postawą Anglii i USA" Rosjanie innym kanałem politycznym - przez dr. Petera Kleista, specjalistę ds. Wschodu w niemieckim MSZ - zaproponowali porozumienie z Niemcami, na mocy którego odzyskaliby granice z 1939 r., przy czym tym razem skłonni byli pozostawić Polskę w strefie wpływów niemieckich.
Wobec braku dokumentów ta tajemnicza historia pozostaje w kręgu hipotezy. Tym bardziej że podobno chory Ribbentrop cały czerwiec miał spędzić w Austrii, nie wstając z łóżka. Jednocześnie jednak historia potrafi udowodnić, że to Ribbentrop zaproponował stronie rosyjskiej powrót do rozmów 4-8 września 1943 r. w Sztokholmie i że Rosjanie - "niezadowoleni z odrzucenia ich czerwcowej oferty" - zgodzili się na dalsze rozmowy pod warunkiem odwołania go z funkcji ministra spraw zagranicznych. Sprawa wydaje się tym prawdziwsza, że pisze o tym we wspomnieniach Ribbentrop, dodając, że sam Hitler rysował na mapie linię demarkacyjną, która powinna zadowolić Rosjan, a w rozmowie z Mussolinim, co już jest stenografowane, oznajmił, że chce się ułożyć z Rosją.
28 września 1943 r. Rosjanie niespodziewanie wycofali się z wszelkich propozycji. Być może dlatego, że - co się okazało za chwilę w Teheranie - Stalin otrzymał od aliantów wszystko, czego domagał się od Niemców. Być może też dlatego, że wraz z dziwną, nie wyjaśnioną śmiercią gen. Sikorskiego w Gibraltarze rozwiązała się tzw. sprawa polska, a być może po prostu dlatego, że od listopada alianci wznowili zawieszone od marca konwoje z bronią i zaopatrzeniem dla Armii Czerwonej. To dziwna, nieznana historia tej wojny. Ci, którzy uważają, że tzw. zimna wojna zaczęła się dopiero w 1946 r., zapewne w świetle nowych badań i nowych faktów będą musieli kiedyś zmienić zdanie.
Więcej możesz przeczytać w 32/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 32/2006 (1235)

  • Na stronie - Nieuk na premiera!13 sie 2006To kolektywizm, a nie układ, jest w Polsce problemem numer jeden3
  • Skaner13 sie 2006PIŁKA NOŻNA Koniec Listkiewicza? Michał Listkiewicz odejdzie ze stanowiska prezesa PZPN - dowiedział się "Wprost". Mieli go do tego namówić starsi działacze związku. Gdy Listkiewicz sam się poda do dymisji, będzie można powołać na jego...8
  • Sawka czatuje13 sie 2006Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)10
  • Playback13 sie 200614
  • Poczta13 sie 2006CZAS SOCJOTECHNIKI Wacław Wilczyński ma rację, pisząc w swoim felietonie, że nastał czas bezwzględnej socjotechniki ("Czas socjotechniki", nr 31). Oto społeczeństwo dzielone jest na inteligencję związaną z PO i niczego nie pojmujący...14
  • Ryba po polsku - Reżymieszki13 sie 2006Europa, która się na nas krzywi, mogłaby się od nas uczyć tolerancji15
  • Z życia koalicji13 sie 2006KOLEJNY ZAMACH KACZYŃSKICH na telewizję publiczną. Od wieków panowała tam zasada tak zwanych trzech "p". Oznaczała ona, że prezydenta, premiera i prymasa podpisuje się w emitowanych materiałach po prostu prezydent, premier i prymas. No i...16
  • Z życia opozycji13 sie 2006POLSKA STRACIŁA jednego z najwybitniejszych dziennikarzy politycznych. Nie, proszę się nie martwić - Janina Paradowska ma się świetnie, a Michał Karnowski z każdym dniem staje się coraz mądrzejszy. Ale Jolanta Pieńkowska przestaje prowadzić...17
  • Wprost przeciwnie - Europofobia13 sie 2006Próby przywrócenia w Polsce kary śmiercito dążenie do wypisania nas z unii18
  • Fotoplastykon13 sie 2006Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)19
  • Spisek w spisku13 sie 2006Sześć hipotez o inspiracji lustracyjnej afery Zyty Gilowskiej20
  • Esbekokracja13 sie 2006Sądy lustracyjne, dając wiarę zeznaniom esbeków, uwiarygodniają zawodowych kłamców24
  • Użyteczni satelici13 sie 2006Samoobrona i Liga Polskich Rodzin w rządzie ograniczają się do roli automatu do głosowania26
  • Mazury pruskie13 sie 2006Urząd Miasta Giżycka dofinansował imprezę Ziomkostwa Prus Wschodnich28
  • Piłeś? Jedź!13 sie 2006Zaostrzanie przepisów przeciwko pijanym kierowcom tylko zwiększa ich liczbę na drogach30
  • Pielgrzymka pielgrzymek13 sie 2006Do Santiago de Compostela pielgrzymowali św. Franciszek, Karol Wielki, Izabela Kastylijska33
  • Giełda13 sie 2006Hossa Świat Pociąg z SMS-a Od 2010 r. Brytyjczycy nie będą musieli stać w kolejkach, by kupić bilety kolejowe. Już teraz dwóch przewoźników - Midland Mainline oraz One - wprowadziło bilety elektroniczne sprzedawane przez Internet. Klienci zamiast...36
  • Notting Hill po polsku13 sie 2006Pierwszy w Polsce ranking najlepszych dzielnic: 1. Kabaty, 2. Stary Mokotów, 3. Stary Żoliborz, 4. Sopot Dolny, 5. Sopot Górny38
  • Wieśparagraf 2213 sie 2006Polski rolnik zawsze nieubezpieczony46
  • Wolni najmici13 sie 2006Emigracja zarobkowa nie jest narodową tragedią, tragedią jest brak zachęt do powrotu48
  • Załatwione odmownie - Ziarnko do ziarnka13 sie 2006Powołać komisję do walki z układem w budownictwie - tak będzie wyglądać polityka mieszkaniowa w wydaniu PiS50
  • Supersam13 sie 200652
  • Samolot braci Kaczyńskich13 sie 2006Tupolew 154 M lux to samolot, z którego korzystają prezydent i premier Polski w czasie wizyt zagranicznych. Na co dzień znajduję się on na wyposażeniu 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, ale latać nim mogą tylko najważniejsi ludzie w...52
  • Rzadszy niż diament13 sie 2006Anna Orska stworzyła dla firmy W. Kruk serię biżuterii z krzemieniem pasiastym, kamieniem rzadszym niż diament i występującym tylko Polsce. Twórczyni starała się nie przytłumić krzemienia srebrną formą, raczej oprawić jak drogocenny obraz. W...52
  • Zegarek dla kapryśnych13 sie 2006Timex Ironman Sleek to kolekcja sportowych zegarków przeznaczona dla lubiących kaprysić kobiet, a to ze względu na wymienne obudowy. W komplecie jest kilka różnobarwnych opraw, które pozwalają dopasować styl czasomierza - w zależności od potrzeb -...52
  • Minilaptop13 sie 2006Flybook, najmniejszy notebook świata, ma wymiary 235 x 155 x 31 mm i waży zaledwie 1,2 kg. Nie ogranicza to jego możliwości - Flybook to jedyny laptop z wbudowanym modułem GPRS, który pozwala korzystać z Internetu lub zadzwonić z notebooka niczym...52
  • Kosmiczna Sara13 sie 2006Wieczorowe suknie ozdobione komputerowymi grafikami przedstawiła Sara Damm na pokazie w krakowskim klubie Razzy Dazzy Jazz. Kolekcja Apple by Sara Damm to przede wszystkim lekkie tkaniny, kosmiczne barwy i zmysłowe kroje. Drukowane na białych...52
  • Cytrusowe od benedyktynów13 sie 2006Benedyktyńskie opactwo w Pannonhalmie niedaleko Györ ma na Węgrzech status podobny do naszej Częstochowy. Zakonnicy zbierali winogrona z upraw porastających klasztorne wzgórze przez tysiąc lat, do czasu gdy po 1945 r. komuniści skonfiskowali...52
  • Mocarstwo jezior13 sie 2006Ranking polskich jezior54
  • Cud Kubicy13 sie 2006Robert Kubica nie tylko potrafi się ścigać bolidami Formuły 1, ale też swobodnie mówi w czterech językach obcych60
  • Biskup specjalnej troski13 sie 2006Abp Milingo nagrał we Włoszech kilka płyt, a w programach rozrywkowych zabawiał publiczność tańcem i śpiewem62
  • Dno Ziemi13 sie 2006100 tysięcy turystów zeszło w 2005 r. do doliny Colca, ale do Canco na dnie najgłębszego kanionu świata - tylko kilkuset64
  • Przetarg na pół Europy13 sie 2006Stalin i Hitler w latach 1941-1943 wielokrotnie negocjowali warunki separatystycznego pokoju66
  • Ziemia krwi13 sie 2006Śmierć stała się częścią życia w Izraelu69
  • Know-how13 sie 2006Sezon na autyzm? Miesiąc urodzenia nie ma związku z rozwojem autyzmu u dzieci - przekonują badania uczonych z Mount Sinai School of Medicine w Nowym Jorku. Wcześniejsze doświadczenia wykazały związek między porą roku, w której dziecko przyszło na...70
  • SeksBOMBA13 sie 2006Po 50 latach znów grozi nam plaga syfilisu72
  • Straszak klimatyczny13 sie 2006Tak samo prawdziwy jak globalne ocieplenie jest scenariusz nowej epoki lodowcowej - wpływ człowieka na te zmiany jest jednak minimalny77
  • Bez granic13 sie 2006Tony terminator To miała być strategiczna wizyta. Tony Blair podpisał w Kalifornii umowę, na której mocy Wielka Brytania i stan Kalifornia będą współpracowały w walce z globalnych ociepleniem, redukując emisję gazów cieplarnianych. Głównym tematem...80
  • Cuba libre?13 sie 2006Po odejściu Fidela Kubę czeka jeden z trzech scenariuszy: północnokoreański, czeski lub rumuński82
  • Uniwersał pobożnych życzeń13 sie 2006Reżyserem na Ukrainie jest dziś Wiktor Janukowycz86
  • Nowy Albion13 sie 2006Co trzeci Anglik chce rozwodu ze Szkocją nawet za cenę rozpadu Zjednoczonego Królestwa88
  • Czarny taliban13 sie 2006Islamscy fundamentaliści zaprowadzają nowe porządki w Mogadiszu90
  • Menu13 sie 2006KRÓTKO PO WOLSKU Ciężkie czasy dla potworów Nie mają łatwego życia redaktorzy działów ciekawostek i sensacji. Susza i gorąc nie sprzyjają zdarzeniom paranormalnym. Potwór z Loch Ness zagrzebał się w mule i mimo rozpaczliwych wezwań "Nessi,...94
  • Recenzje13 sie 200696
  • Rock bez maski13 sie 2006Najpierw lansowali się w workowatych kombinezonach roboczych i ohydnych maskach. Fanów bardziej niż muzyka potworków z Iowy (najbardziej zaściankowego i zabitego dechami stanu Ameryki) interesowało, jak naprawdę owe potworki wyglądają. W...96
  • Koncert dla anioła13 sie 2006Namiętne, lecz nie jako podkład do uprawiania miłości; rytmiczne, ale nie do tańca; sentymentalne, choć nigdy kiczowate. Pełne zdumiewających współbrzmień i żaru, który nikogo nie pozostawia obojętnym... To tanga Astora Piazzolli - jeden z...96
  • Ze śmiercią mu do twarzy13 sie 2006Podejrzenie raka u Kurta Wagnera - lidera grupy Lambchop z Nashiville - sprawiło, że artysta stanął, w swojej wyobraźni, twarzą w twarz ze śmiercią. Choć po szczegółowych badaniach alarm został odwołany, coś - czyli mieszanina strachu, buntu,...96
  • Sztuka depresji13 sie 2006Rok Rembrandta zobowiązuje. Choć Muzeum Narodowe we Wrocławiu nie ma w swych zbiorach ani jednego obrazu mistrza z Lejdy, może się pochwalić imponującą kolekcją dzieł jego mniej sławnych, lecz również wybitnie utalentowanych rodaków. Niektóre z...96
  • Pojedynek dinozaurów13 sie 2006Jeśli Waters i Gilmour pogodzą się w Polsce, będzie to nasz największy wkład w historię światowego rocka98
  • IKEA-meier13 sie 2006W XIX wieku biedermeier był dla ówczesnych mieszczan tym, czym jest dla nas IKEA102
  • Pazurem - Słowotrysk13 sie 2006Duet Lepper - Doda zwyczajowo w południe wykręca numer, a radio i telewizja od razu puszczają to w eter104
  • Ueorgan Ludu13 sie 2006Nr 32 (199) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 7 sierpnia 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza LUSTRACJA PRZED SĄDEM Czy Witold Wieczorek był funkcjonariuszem SB? Po trzech dniach procesu lustracyjnego Witolda Wieczorka nie zostało wykazane, że był on...105
  • Skibą w mur - Człowiek drugiego człowieka13 sie 2006Dziś trzeba mieć pana106