Sezon na autyzm?
Miesiąc urodzenia nie ma związku z rozwojem autyzmu u dzieci - przekonują badania uczonych z Mount Sinai School of Medicine w Nowym Jorku. Wcześniejsze doświadczenia wykazały związek między porą roku, w której dziecko przyszło na świat, a ryzykiem wystąpienia niektórych chorób, na przykład schizofrenii. W wypadku autyzmu te podejrzenia się nie potwierdziły. - Miesiąc urodzenia może się wiązać z nasilonym występowaniem określonych zarazków wywołujących na przykład grypę, na które dziecko jest narażone w łonie matki, lub rodzajem pokarmu, który w ciągu roku nieco się zmienia - mówi prowadzący badania dr Abraham Reichenberg. Te czynniki nie wywołują jednak autyzmu, choć mogą wchodzić w interakcje z genami zwiększającymi ryzyko zachorowania. (MF)
Żądło śmierci
Osoby uczulonej nie można na ogół uratować po użądleniu przez osę w krtań, nawet stosując tracheotomię - nacięcie przedniej ściany tchawicy i wprowadzanie do niej rurki zapewniającej dopływ powietrza do płuc. - Jeśli po ukąszeniu obrzęk wystąpi powyżej tchawicy, tracheotomia może być skuteczna. Tkanki układu oddechowego są jednak niezwykle wrażliwe na jad i puchną bardzo szybko. Kiedy opuchlizna zejdzie niżej, taka interwencja już nie pomoże - mówi prof. Dariusz Jurkiewicz, kierownik Kliniki Otolaryngologicznej Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Tak było w wypadku aktorki Ewy Sałackiej, która niedawno zmarła po użądleniu przez osę. W Polsce co roku z powodu reakcji alergicznej na użądlenia owadów umiera kilkadziesiąt osób. (MF)
Błąd Galileusza
Galileusz był przekonany, że jemu "jedynemu było dane odkryć wszystkie nowe zjawiska na niebie", innym pozostało jedynie chwalić jego osiągnięcia. Gdy Edwin Hubble zaobserwował, że wszechświat jest dynamiczny, bo galaktyki oddalają się od Ziemi tym szybciej, im dalej się znajdują, Einstein nazwał to "największą pomyłką życia". Dziś coraz częściej stawiane jest pytanie, czy teoria Wielkiego Wybuchu nie była wielką pomyłką minionego stulecia. Nie wiemy, z czego jest zbudowany wszechświat ani co działo się przed Wielkim Wybuchem. Trudno nam nawet przewidzieć, czy wszechświat będzie się rozszerzał w nieskończoność. Na ostatnie sto lat przypadają największe odkrycia w kosmologii, ale daleko nam jeszcze do zrozumienia wszechświata. Galileusz twierdził, że największą zasługą Kopernika było nie tyle uproszczenie obrazu ruchu ciał niebieskich, co zburzenie skostniałego i jałowego systemu idei. Teraz stajemy przed pytaniem, czy do podobnego skostnienia nie doprowadziła uczonych koncepcja Wielkiego Wybuchu. (ZW)
Rocky Kolb "Ślepi obserwatorzy nieba. Ludzie, których idee ukształtowały nasz obraz wszechświata", Prószyński i S-ka, Warszawa 2006
Małpia inteligencja
Małpy człekokształtne są najinteligentniejsze ze wszystkich zwierząt naczelnych - dowiedli uczeni z Duke University Medical Center. Badane osobniki musiały m.in. wybrać spośród wielu splecionych sznurków ten, do którego był przywiązany pokarm. Właściwy wybór świadczył o dobrej orientacji w przestrzeni, uważanej za kluczowy element tzw. inteligencji ogólnej. Orangutany, szympansy i goryle z tym i wszystkimi innymi zadaniami radziły sobie lepiej niż małpy i małpiatki. W wypadku innych zwierząt uważano, że mniejsza sprawność przy wykonywaniu niektórych zadań jest spowodowana budową anatomiczną poszczególnych gatunków. Wszystkie gatunki naczelnych są jednak tak samo sprawne fizycznie. (MF)
Miesiąc urodzenia nie ma związku z rozwojem autyzmu u dzieci - przekonują badania uczonych z Mount Sinai School of Medicine w Nowym Jorku. Wcześniejsze doświadczenia wykazały związek między porą roku, w której dziecko przyszło na świat, a ryzykiem wystąpienia niektórych chorób, na przykład schizofrenii. W wypadku autyzmu te podejrzenia się nie potwierdziły. - Miesiąc urodzenia może się wiązać z nasilonym występowaniem określonych zarazków wywołujących na przykład grypę, na które dziecko jest narażone w łonie matki, lub rodzajem pokarmu, który w ciągu roku nieco się zmienia - mówi prowadzący badania dr Abraham Reichenberg. Te czynniki nie wywołują jednak autyzmu, choć mogą wchodzić w interakcje z genami zwiększającymi ryzyko zachorowania. (MF)
Żądło śmierci
Osoby uczulonej nie można na ogół uratować po użądleniu przez osę w krtań, nawet stosując tracheotomię - nacięcie przedniej ściany tchawicy i wprowadzanie do niej rurki zapewniającej dopływ powietrza do płuc. - Jeśli po ukąszeniu obrzęk wystąpi powyżej tchawicy, tracheotomia może być skuteczna. Tkanki układu oddechowego są jednak niezwykle wrażliwe na jad i puchną bardzo szybko. Kiedy opuchlizna zejdzie niżej, taka interwencja już nie pomoże - mówi prof. Dariusz Jurkiewicz, kierownik Kliniki Otolaryngologicznej Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Tak było w wypadku aktorki Ewy Sałackiej, która niedawno zmarła po użądleniu przez osę. W Polsce co roku z powodu reakcji alergicznej na użądlenia owadów umiera kilkadziesiąt osób. (MF)
Błąd Galileusza
Galileusz był przekonany, że jemu "jedynemu było dane odkryć wszystkie nowe zjawiska na niebie", innym pozostało jedynie chwalić jego osiągnięcia. Gdy Edwin Hubble zaobserwował, że wszechświat jest dynamiczny, bo galaktyki oddalają się od Ziemi tym szybciej, im dalej się znajdują, Einstein nazwał to "największą pomyłką życia". Dziś coraz częściej stawiane jest pytanie, czy teoria Wielkiego Wybuchu nie była wielką pomyłką minionego stulecia. Nie wiemy, z czego jest zbudowany wszechświat ani co działo się przed Wielkim Wybuchem. Trudno nam nawet przewidzieć, czy wszechświat będzie się rozszerzał w nieskończoność. Na ostatnie sto lat przypadają największe odkrycia w kosmologii, ale daleko nam jeszcze do zrozumienia wszechświata. Galileusz twierdził, że największą zasługą Kopernika było nie tyle uproszczenie obrazu ruchu ciał niebieskich, co zburzenie skostniałego i jałowego systemu idei. Teraz stajemy przed pytaniem, czy do podobnego skostnienia nie doprowadziła uczonych koncepcja Wielkiego Wybuchu. (ZW)
Rocky Kolb "Ślepi obserwatorzy nieba. Ludzie, których idee ukształtowały nasz obraz wszechświata", Prószyński i S-ka, Warszawa 2006
Małpia inteligencja
Małpy człekokształtne są najinteligentniejsze ze wszystkich zwierząt naczelnych - dowiedli uczeni z Duke University Medical Center. Badane osobniki musiały m.in. wybrać spośród wielu splecionych sznurków ten, do którego był przywiązany pokarm. Właściwy wybór świadczył o dobrej orientacji w przestrzeni, uważanej za kluczowy element tzw. inteligencji ogólnej. Orangutany, szympansy i goryle z tym i wszystkimi innymi zadaniami radziły sobie lepiej niż małpy i małpiatki. W wypadku innych zwierząt uważano, że mniejsza sprawność przy wykonywaniu niektórych zadań jest spowodowana budową anatomiczną poszczególnych gatunków. Wszystkie gatunki naczelnych są jednak tak samo sprawne fizycznie. (MF)
Więcej możesz przeczytać w 32/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.