Podczas pobytu w Polsce radził: "Weźcie przykład z Irlandii: 30 lat temu była najbiedniejszym krajem Unii Europejskiej, a dziś jest najbogatszym. Biurokratom z Unii Europejskiej to się nie spodoba, ale musicie obniżyć podatki". Steve Forbes jest właścicielem i prezesem firmy wydającej dwutygodnik "Forbes", najstarszy i najbardziej prestiżowy magazyn biznesowy na świecie (ma pięć milionów stałych czytelników). W Warszawie Forbes przedstawił pięciopunktowy plan rozwoju gospodarczego Polski. Według niego dla rozwoju niezbędne są:
- państwo prawa
- niskie podatki
- stabilny pieniądz
- przedsiębiorczość
- handel bez barier celnych
W Warszawie Steve Forbes przypomniał o swoim pomyśle sprzed lat - propozycji utworzenia strefy wolnego handlu między USA i Polską. Forbes przestrzega, by nasz kraj nie poszedł drogą Niemiec czy Francji, czyli drogą stagnacji, wysokich podatków, bezrobocia i olbrzymiej sfery publicznej. Wzorem dla Polski powinny być Wielka Brytania i Irlandia, które postawiły na liberalizację rynku, inwestycje oraz niskie podatki.
- Żaden kraj nie jest skazany na niedorozwój, ale niektóre kraje skazują się na niedorozwiniętych polityków - lubi mawiać Forbes.
Jan Piński
- Rząd Holandii odgrywa się za PZU
Holenderski rząd sprzeciwiał się przyjęciu Polski do UE między innymi z powodu konfliktu między ministrem Kaczmarkiem a holendersko-portugalskim konsorcjum Eureko (współwłaścicielem PZU). - Na pewno prywatyzacja PZU z udziałem Eureko będzie jeszcze przedmiotem politycznej debaty w Holandii. Liberałowie pamiętają o tej sprawie i są o niej na bieżąco informowani - mówi "Wprost" Małgorzata Zdziennicka, rzecznik prasowy ambasady RP w Holandii. Powodem konfliktu jest decyzja ministra Kaczmarka unieważniająca umowę o przekazaniu Eureko kolejnych 21 proc. akcji PZU. Eureko będzie mogło je kupić wyłącznie w publicznej emisji akcji. Mało tego, skarb państwa złożył Eureko propozycję odkupienia 30 proc. posiadanych już przez konsorcjum akcji. Rząd holenderski zareagował na to sprzeciwem wobec zamknięcia rozdziału negocjacji z UE o inwestycjach. Haga wymusiła nawet na Komisji Europejskiej przygotowanie raportu na temat możliwości inwestowania w Polsce. W dokumencie wytknięto nam utrudnianie prowadzenia biznesu. W raporcie obnażającym braki poszczególnych kandydatów do unii, jaki przedstawiono w parlamencie holenderskim w ubiegły piątek, również pojawia się sprawa Eureko. - Nasze krytyczne uwagi nie są związane tylko z Eureko, ale w ogóle z korupcją w Polsce - mówi "Wprost" Geert Wilders, deputowany partii liberalnej (VVD). O innych przyczynach sprzeciwu holenderskiego rządu wobec dotychczasowych planów poszerzenia unii piszemy w artykule "Latający Holender" (s. 106).
Inga Rosińska
Haga - Pech Gduli
Niedawno złodzieje ukradli nubirę żony Zbigniewa Siemiątkowskiego, szefa Agencji Wywiadu, teraz ich łupem padł nissan primera należący do Kancelarii Prezydenta. Samochód prowadził Andrzej Gdula, dyrektor zespołu doradców Aleksandra Kwaśniewskiego. Okoliczności kradzieży przypominają sensacyjny film: gdy dyrektor Gdula zatrzymał samochód przed swoim domem na warszawskim Wilanowie, otoczyli go uzbrojeni bandyci. Podobno przystawili mu broń do głowy, wyrzucili go z auta i uciekli. Do tej pory - choć od napadu upłynęło kilkanaście dni - po aucie, którym jechał Gdula, nie ma śladu. - Witaszek nie do ruszenia
Posłowie LPR mieli pretensje do Zbigniewa Witaszka, posła Samoobronny, że w nocy ze środy na czwartek nie okupował wraz z Gabrielem Janowskim sali sejmowej. Ich zdaniem, imponująca sylwetka Witaszka odwiodłaby straż marszałkowską od interwencji. Witaszek na pewno nie zostałby wyniesiony z sali.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.