Co drugie nowe auto kupują w Europie ludzie, którzy ukończyli 60 lat
96-letnia Irene Sinclair i 45-letnia Merlin Glozier o śnieżnobiałych włosach to modelki reklamujące krem do twarzy firmy Dove, jednego z największych światowych koncernów kosmetycznych. Efekt? Sprzedaż kremu wzrosła o 700 proc. Dove to kolejna firma, która trafiła "w sześćdziesiątkę". Osoby, które ukończyły 60 lat, są obecnie największą grupą konsumentów. Europejczycy w wieku emerytalnym i przedemerytalnym kupują połowę kosmetyków do pielęgnacji twarzy. To oni są nabywcami co drugiego nowego samochodu, 40 proc. produktów mleczarskich, kupują 35 proc. wycieczek zagranicznych i 80 proc. rejsów statkami wycieczkowymi. Są nie tylko największą i stale rosnącą, ale także najzamożniejszą grupą społeczną. Potencjał finansowy polskich seniorów (ludzi, którzy ukończyli 55 lat) wynosi 142 mld zł, czyli jedną trzecią wszystkich dochodów osób fizycznych. Ponad połowa z tych osób deklaruje, że nie zamierza oszczędzać, tylko wydawać pieniądze na rzeczy, na które nie było ich stać w przeszłości lub nie mieli na nie czasu. Czy można sobie wyobrazić lepszego klienta?
Dziarscy emeryci
Starzenie się zachodnich społeczeństw sprawia, że powstaje kasta bogatych ludzi, którzy mają dużo wolnego czasu. Co szósty obywatel UE i co dziesiąty Polak skończył 65 lat. Do 2050 r. osoby po 65. roku życia będą stanowiły 30 proc. populacji unii. W krajach Europy Zachodniej przejście na emeryturę zwykle oznacza wzrost poziomu życia. 35-45-latkowie mają do dyspozycji średnio 46 tys. USD rocznie, a 65-75-latkowie - około 60 tys. USD. Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Niemczech, wydatki konsumpcyjne osób w wieku 55-65 lat są większe od przeciętnych. Seniorzy na dobra konsumpcyjne wydają 82 proc. dochodów, podczas gdy średnia wynosi 75 proc. Natomiast z badań Henley Management College wynika, że siedmiu na dziesięciu Brytyjczyków, którzy przechodzą na emeryturę, nie oszczędza, ale spełnia zachcianki z lat młodości, czyli kupuje luksusowe samochody czy jeździ na ekskluzywne wycieczki. - Osoby, które ukończyły 60 lat, to nasi najlepsi klienci. Podróżują nawet kilka razy w roku - potwierdza Rainer Löwenberg, prezes MediKur, berlińskiego biura podróży. Za pośrednictwem jego biura do Polski przyjedzie w tym roku ponad 10 tys. niemieckich wczasowiczów. Zarabiają na nich wszyscy: właściciele sklepów z pamiątkami, aptekarze, fryzjerzy, dentyści, fotografowie, krawcowe, a przede wszystkim polskie sanatoria. W ubiegłym roku większość przychodów polskich sanatoriów (około 2,2 mld zł) pochodziło od klientów komercyjnych, z których ponad połowa to Niemcy.
W całej Europie jak grzyby po deszczu powstają firmy, których klientami są przedstawiciele generacji "plus 60". Brytyjski koncern Saga Group zarabia krocie na tzw. odmładzających wycieczkach. Największym powodzeniem cieszą się spływy pontonem na rzekach w Kanadzie i trekking w dżungli Borneo. Biuro podróży TUI z Hanoweru od trzech lat organizuje wycieczki Klubu Elan, którego oferta jest adresowana do osób powyżej 50 lat.
Strzał w sześćdziesiątkę
Jak wynika z badań PricewaterhouseCoopers i szwajcarskiego Uniwersytetu St. Gallen, w najbliższych pięciu latach seniorzy staną się grupą konsumentów, która będzie decydować o rozwoju gospodarki. - To od ich decyzji będzie zależeć egzystencja większości firm. Przedsiębiorcy zostaną zmuszeni do dostosowania oferty do zmian demograficznych - mówi "Wprost" Klaus Vossen z bbw Marketing, firmy konsultingowej z Kolonii. - Do 2015 r. osoby, które ukończyły 50 lat, będą stanowić prawie 70 proc. nabywców nowych samochodów - dodaje Gerd Bovensiepen, analityk współpracujący z PricewaterhouseCoopers. Trend już jest widoczny. Producenci luksusowych aut wprowadzają udoskonalenia pod kątem potrzeb 60-latków, a nie młodzieży. Ferrari poszerzył oparcie kierowcy i zmienił wysokość drzwi; w chwili ich otwierania część dachu cofa się, by zrobić więcej miejsca i ułatwić wsiadanie. Ford produkuje auta, w których wyposażenie jest przystosowane dla osób mających problemy z kręgosłupem.
Seniorzy na produkty do higieny osobistej wydają ośmiokrotnie więcej niż nastolatki. Dlatego firmy kosmetyczne coraz częściej koncentrują się na tej grupie odbiorców. Seria Nivea Vital dzięki kampanii reklamowej dla osób, które ukończyły 50 lat, zdobyła 5 proc. wartego 600 mln euro rynku produktów do pielęgnacji. W segmencie pielęgnacji skóry dojrzałej Nivea Vital z 38-procentowym udziałem w rynku jest liderem.
Sukcesem okazały się też serie kosmetyków Fortessimmo Maxima czy ostatnio wprowadzona na rynek Nano Entrée, wyprodukowane w Laboratorium Kosmetycznym Dr Irena Eris. - Takie preparaty są wyzwaniem dla producentów kosmetyków, bowiem w swym składzie muszą mieć nie tylko substancje poprawiające wygląd skóry, ale również nowoczesne, zawansowane technologicznie składniki spłycające zmarszczki. Dlatego też są na ogół droższe. Kampanie reklamowe są niezwykle opłacalne. Często 40-letnie kobiety kupują kosmetyki także dla swoich matek - mówi "Wprost" Irena Eris.
Nową grupę klientów dostrzegają nie tylko producenci aut i kosmetyków. Stworzona przez OXO International obieraczka z uchwytem zapobiegającym wypadaniu z ręki (przydatna szczególnie dla osób chorych na artretyzm) okazała się największym hitem tej brytyjskiej firmy. Przebojem ostatnich miesięcy w Niemczech jest aparat telefoniczny zaprojektowany przez lekarza Dariusa Khoschlessana. Trudno uwierzyć, że nikt wcześniej nie wpadł na pomysł stworzenia telefonu mającego i duże klawisze, i kontrastowy, czarno-biały, monitor, i regulację głośności. W Europie Zachodniej powstają już specjalne sklepy dla osób starszych. Niemiecka sieć supermarketów Edeka ma dziewięć sklepów dla seniorów w Niemczech i dwa w Austrii. Wózki są lżejsze, oświetlone regały - niższe, a ceny są wydrukowane większymi cyframi. Jest też miejsce, w którym można zmierzyć ciśnienie. Sklepy są tak popularne, że seniorzy zabiegają o ich otwieranie w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Na życzenia przyszłych klientów w miejscowości Bad F?ssing w Bawarii w marcu 2005 r. powstał Neukauf50+. W Wielkiej Brytanii natomiast panuje boom na mieszkania na osiedlach dla seniorów. W ostatnich dwóch latach na takich osiedlach zbudowano ponad 6 tys. mieszkań.
Piękni i zdrowi
O tym, że świat przestawia się już na nowego konsumenta, świadczy przykład koncernu Philips. Jego menedżerowie chcą, by gadżety służące do ochrony zdrowia stały się równie popularne (i dochodowe) jak odtwarzacz muzyczny iPod firmy Apple. Philips planuje sprzedaż urządzenia wielkości odtwarzacza mp3 wyposażonego w technologię badającą przewodność skóry (zdolność do przewodzenia impulsów elektrycznych). Na wyświetlaczu urządzenie pokazuje stan zdrowia i alarmuje w sytuacjach zagrożenia.
Na usługach dla starszych osób zamierza też zarobić niemiecki operator komórkowy Vodafone. Nowa usługa skierowana głównie do osób starszych to Vodafone Care. Wystarczy, że właściciel telefonu w razie nagłego wypadku zadzwoni do centrum serwisowego Vitaphone, a natychmiast otrzyma pomoc. Wraz z połączeniem do centrum Vitaphone automatycznie zostają przekazane dane teleadresowe dzwoniącego oraz wszelkie potrzebne informacje: na co chorował, jakie leki zażywał itd. Podobne usługi pojawiają się także w Polsce. W Warszawie powstała firma Linia Życia. Klient nie musi wykręcać numeru, wystarczy, że wciśnie guzik w specjalnym zegarku bądź naszyjniku. Podobnie jak w usłudze Vodafone Care do centrum Linii Życia zostają przekazywane informacje o pacjencie. - W razie braku komunikacji z pacjentem bądź poważnego wypadku wzywamy karetkę. Jeśli to nic niebezpiecznego - tzw. osobę do działania, która zaopiekuje się pacjentem - tłumaczy Marcin Krysiak, prezes Linii Życia. Działająca od czerwca tego roku spółka ma już kilkuset klientów. - W przyszłym roku firma zacznie przynosić zyski - informuje Krysiak.
Odwrotna hipoteka
Potencjał finansowy emerytów dostrzegły już zachodnie instytucje finansowe. W USA i Europie Zachodniej coraz popularniejsza jest tzw. odwrócona hipoteka. Polega ona na odwróceniu roli banku i kredytobiorcy. Comiesięczna kwota wpływa na konto właściciela nieruchomości, którą w ratach kupuje bank. Przejęcie prawa do własności następuje po śmierci dotychczasowego właściciela. W Wielkiej Brytanii w pierwszym półroczu tego roku zawarto 11 tys. takich umów o łącznej wartości 528 mln funtów. Podobną usługę planują wprowadzić polskie banki. Odwrócona hipoteka jeszcze bardziej zwiększy siłę nabywczą polskich seniorów. Emeryci w Polsce są właścicielami 72 proc. wszystkich mieszkań lub domów (w sumie ponad 4,3 mln nieruchomości). Wszystko to może sprawić, że także u nas motto generacji "plus 60": "Żyć, a nie oszczędzać" stanie się aktualne.
Fot: M. Stelmach
|
Starzenie się zachodnich społeczeństw sprawia, że powstaje kasta bogatych ludzi, którzy mają dużo wolnego czasu. Co szósty obywatel UE i co dziesiąty Polak skończył 65 lat. Do 2050 r. osoby po 65. roku życia będą stanowiły 30 proc. populacji unii. W krajach Europy Zachodniej przejście na emeryturę zwykle oznacza wzrost poziomu życia. 35-45-latkowie mają do dyspozycji średnio 46 tys. USD rocznie, a 65-75-latkowie - około 60 tys. USD. Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Niemczech, wydatki konsumpcyjne osób w wieku 55-65 lat są większe od przeciętnych. Seniorzy na dobra konsumpcyjne wydają 82 proc. dochodów, podczas gdy średnia wynosi 75 proc. Natomiast z badań Henley Management College wynika, że siedmiu na dziesięciu Brytyjczyków, którzy przechodzą na emeryturę, nie oszczędza, ale spełnia zachcianki z lat młodości, czyli kupuje luksusowe samochody czy jeździ na ekskluzywne wycieczki. - Osoby, które ukończyły 60 lat, to nasi najlepsi klienci. Podróżują nawet kilka razy w roku - potwierdza Rainer Löwenberg, prezes MediKur, berlińskiego biura podróży. Za pośrednictwem jego biura do Polski przyjedzie w tym roku ponad 10 tys. niemieckich wczasowiczów. Zarabiają na nich wszyscy: właściciele sklepów z pamiątkami, aptekarze, fryzjerzy, dentyści, fotografowie, krawcowe, a przede wszystkim polskie sanatoria. W ubiegłym roku większość przychodów polskich sanatoriów (około 2,2 mld zł) pochodziło od klientów komercyjnych, z których ponad połowa to Niemcy.
W całej Europie jak grzyby po deszczu powstają firmy, których klientami są przedstawiciele generacji "plus 60". Brytyjski koncern Saga Group zarabia krocie na tzw. odmładzających wycieczkach. Największym powodzeniem cieszą się spływy pontonem na rzekach w Kanadzie i trekking w dżungli Borneo. Biuro podróży TUI z Hanoweru od trzech lat organizuje wycieczki Klubu Elan, którego oferta jest adresowana do osób powyżej 50 lat.
Strzał w sześćdziesiątkę
Jak wynika z badań PricewaterhouseCoopers i szwajcarskiego Uniwersytetu St. Gallen, w najbliższych pięciu latach seniorzy staną się grupą konsumentów, która będzie decydować o rozwoju gospodarki. - To od ich decyzji będzie zależeć egzystencja większości firm. Przedsiębiorcy zostaną zmuszeni do dostosowania oferty do zmian demograficznych - mówi "Wprost" Klaus Vossen z bbw Marketing, firmy konsultingowej z Kolonii. - Do 2015 r. osoby, które ukończyły 50 lat, będą stanowić prawie 70 proc. nabywców nowych samochodów - dodaje Gerd Bovensiepen, analityk współpracujący z PricewaterhouseCoopers. Trend już jest widoczny. Producenci luksusowych aut wprowadzają udoskonalenia pod kątem potrzeb 60-latków, a nie młodzieży. Ferrari poszerzył oparcie kierowcy i zmienił wysokość drzwi; w chwili ich otwierania część dachu cofa się, by zrobić więcej miejsca i ułatwić wsiadanie. Ford produkuje auta, w których wyposażenie jest przystosowane dla osób mających problemy z kręgosłupem.
Seniorzy na produkty do higieny osobistej wydają ośmiokrotnie więcej niż nastolatki. Dlatego firmy kosmetyczne coraz częściej koncentrują się na tej grupie odbiorców. Seria Nivea Vital dzięki kampanii reklamowej dla osób, które ukończyły 50 lat, zdobyła 5 proc. wartego 600 mln euro rynku produktów do pielęgnacji. W segmencie pielęgnacji skóry dojrzałej Nivea Vital z 38-procentowym udziałem w rynku jest liderem.
Sukcesem okazały się też serie kosmetyków Fortessimmo Maxima czy ostatnio wprowadzona na rynek Nano Entrée, wyprodukowane w Laboratorium Kosmetycznym Dr Irena Eris. - Takie preparaty są wyzwaniem dla producentów kosmetyków, bowiem w swym składzie muszą mieć nie tylko substancje poprawiające wygląd skóry, ale również nowoczesne, zawansowane technologicznie składniki spłycające zmarszczki. Dlatego też są na ogół droższe. Kampanie reklamowe są niezwykle opłacalne. Często 40-letnie kobiety kupują kosmetyki także dla swoich matek - mówi "Wprost" Irena Eris.
Nową grupę klientów dostrzegają nie tylko producenci aut i kosmetyków. Stworzona przez OXO International obieraczka z uchwytem zapobiegającym wypadaniu z ręki (przydatna szczególnie dla osób chorych na artretyzm) okazała się największym hitem tej brytyjskiej firmy. Przebojem ostatnich miesięcy w Niemczech jest aparat telefoniczny zaprojektowany przez lekarza Dariusa Khoschlessana. Trudno uwierzyć, że nikt wcześniej nie wpadł na pomysł stworzenia telefonu mającego i duże klawisze, i kontrastowy, czarno-biały, monitor, i regulację głośności. W Europie Zachodniej powstają już specjalne sklepy dla osób starszych. Niemiecka sieć supermarketów Edeka ma dziewięć sklepów dla seniorów w Niemczech i dwa w Austrii. Wózki są lżejsze, oświetlone regały - niższe, a ceny są wydrukowane większymi cyframi. Jest też miejsce, w którym można zmierzyć ciśnienie. Sklepy są tak popularne, że seniorzy zabiegają o ich otwieranie w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Na życzenia przyszłych klientów w miejscowości Bad F?ssing w Bawarii w marcu 2005 r. powstał Neukauf50+. W Wielkiej Brytanii natomiast panuje boom na mieszkania na osiedlach dla seniorów. W ostatnich dwóch latach na takich osiedlach zbudowano ponad 6 tys. mieszkań.
Piękni i zdrowi
O tym, że świat przestawia się już na nowego konsumenta, świadczy przykład koncernu Philips. Jego menedżerowie chcą, by gadżety służące do ochrony zdrowia stały się równie popularne (i dochodowe) jak odtwarzacz muzyczny iPod firmy Apple. Philips planuje sprzedaż urządzenia wielkości odtwarzacza mp3 wyposażonego w technologię badającą przewodność skóry (zdolność do przewodzenia impulsów elektrycznych). Na wyświetlaczu urządzenie pokazuje stan zdrowia i alarmuje w sytuacjach zagrożenia.
Na usługach dla starszych osób zamierza też zarobić niemiecki operator komórkowy Vodafone. Nowa usługa skierowana głównie do osób starszych to Vodafone Care. Wystarczy, że właściciel telefonu w razie nagłego wypadku zadzwoni do centrum serwisowego Vitaphone, a natychmiast otrzyma pomoc. Wraz z połączeniem do centrum Vitaphone automatycznie zostają przekazane dane teleadresowe dzwoniącego oraz wszelkie potrzebne informacje: na co chorował, jakie leki zażywał itd. Podobne usługi pojawiają się także w Polsce. W Warszawie powstała firma Linia Życia. Klient nie musi wykręcać numeru, wystarczy, że wciśnie guzik w specjalnym zegarku bądź naszyjniku. Podobnie jak w usłudze Vodafone Care do centrum Linii Życia zostają przekazywane informacje o pacjencie. - W razie braku komunikacji z pacjentem bądź poważnego wypadku wzywamy karetkę. Jeśli to nic niebezpiecznego - tzw. osobę do działania, która zaopiekuje się pacjentem - tłumaczy Marcin Krysiak, prezes Linii Życia. Działająca od czerwca tego roku spółka ma już kilkuset klientów. - W przyszłym roku firma zacznie przynosić zyski - informuje Krysiak.
Odwrotna hipoteka
Potencjał finansowy emerytów dostrzegły już zachodnie instytucje finansowe. W USA i Europie Zachodniej coraz popularniejsza jest tzw. odwrócona hipoteka. Polega ona na odwróceniu roli banku i kredytobiorcy. Comiesięczna kwota wpływa na konto właściciela nieruchomości, którą w ratach kupuje bank. Przejęcie prawa do własności następuje po śmierci dotychczasowego właściciela. W Wielkiej Brytanii w pierwszym półroczu tego roku zawarto 11 tys. takich umów o łącznej wartości 528 mln funtów. Podobną usługę planują wprowadzić polskie banki. Odwrócona hipoteka jeszcze bardziej zwiększy siłę nabywczą polskich seniorów. Emeryci w Polsce są właścicielami 72 proc. wszystkich mieszkań lub domów (w sumie ponad 4,3 mln nieruchomości). Wszystko to może sprawić, że także u nas motto generacji "plus 60": "Żyć, a nie oszczędzać" stanie się aktualne.
Fot: M. Stelmach
Więcej możesz przeczytać w 44/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.