Polskim Kościołem rządzą dziś ambicje biskupów walczących o wpływy. Przewagę mają konserwatyści i rydzykowcy. I nie widać duchowego przywódcy.
Podobnie do mnie myśli 30 procent księży, ale na poziomie proboszczów ta liczba kurczy się już do 10 procent – mówił abp Tadeusz Gocłowski podczas spotkania po pogrzebie posła PO Arkadiusza Rybickiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Wraz z przyjaciółmi zmarłego arcybiskup zastanawiał się, co dla Kościoła oznacza ogromne zaangażowanie kościelnych hierarchów w sprawę katastrofy. – Pogrzeby to tylko przygrywka. Przed nami wybory i szukanie winnych katastrofy – mówił abp Gocłowski według relacji jednego z uczestników tamtego spotkania.
Gdy próbowali liczyć, ilu duchownych określanych jako liberalnych czy też otwartych światopoglądowo jest wśród biskupów, okazało się, że wystarczy palców jednej reki. – To zaledwie parę procent episkopatu – twierdzi nasz rozmówca.
Więcej możesz przeczytać w 35/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.