Podwójne kajdanki
U podstaw "prezydenckiego", właśnie rozpatrywanego, projektu ustawy o karaniu pracodawców za naruszanie interesów pracowników leżą na pozór szlachetne intencje: likwidacja niewypłacania pensji i fikcji samozatrudnienia. Ale temu może zapobiec kodeks pracy, Państwowa Inspekcja Pracy czy też kodeks karny, który w rozdziale 28. przewiduje kary więzienia za przestępstwa przeciwko pracownikom. Po co dublować prawo? Cel jest polityczny: pokazać prezydenta RP jako orędownika ludzi pracy, wyłącznie związków zawodowych. Ten projekt jest też utrudnieniem dla budowanego z wysiłkiem porozumienia między pracodawcami a związkowcami, choćby w Komisji Trójstronnej. Poszukiwanie rozwiązań stabilizujących rynek pracy czy podwyższających wynagrodzenia zastępuje penalizacją, która jest nieskuteczna, ale widowiskowa, bo media uwielbiają kajdanki.
Fot: K. Pacuła
Fot: K. Pacuła
Więcej możesz przeczytać w 9/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.